Archiwalny wpis z 8 listopada 2018 r.
Z dużym prawdopodobieństwem my sami, albo ktoś z naszych znajomych, był kiedyś poproszony przez policję w zupełnie przypadkowym miejscu o wylegitymowanie się i ujawnienie zawartości swojego plecaka, torby czy kurtki. Niestety często policjanci wykonujący te czynności nie dość, że zachowują się arogancko, dodatkowo przekraczają swoje uprawnienia. Co dokładnie wolno policji i w jaki sposób możemy zapobiec przeszukaniu lub upewnić się, że przeszukanie przebiega zgodnie z prawem?
Wylegitymować można wszędzie
Przede wszystkim trzeba odróżnić sytuacje, w których policja prosi nas o dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, od sytuacji gdy wyraźnym przedmiotem zainteresowania są nasze rzeczy osobiste i ich zawartość. Zgodnie z art 15 ust. 1 pkt 1 ustawy o policji, w toku wykonywania czynności służbowych policjanci są uprawnieni do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. Jest to nic więcej jak tzw. „spisanie”. Tak naprawdę celem tego działania jest najczęściej identyfikacja osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa, świadków czy nawet pokrzywdzonych.
Uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego.
Kiedy zatem policjant może, poza wylegitymowaniem, zażądać ujawnienia zawartości przykładowego plecaka? Może tego dokonać w każdej w sytuacji, w której poweźmie uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego (art 15 ust. 1 pkt 5 ustawy o policji), a w efekcie podejrzenie, że w bagażu znajdować mogą się przedmioty stanowiące przedmiot lub dowód takiego czynu (przestępstwa lub wykroczenia). Gdy policjant zażąda otworzenia plecaka, przed przystąpieniem do tej czynności osoba kontrolowana powinna zażądać wyjaśnienia o popełnienie jakiego czynu policjant nas podejrzewa. Jednocześnie należy zażądać sporządzenia protokołu z czynności przeszukania. Innym uprawnieniem przewidzianym przez ustawę o policji jest prawo udziału świadka wskazanego przez przeszukiwanego, jeśli nie uniemożliwi lub utrudni to przeszukania. Oznacza to, że jeżeli podczas kontroli osobistej jesteś ze znajomym, policjanci nie mogą zażądać, aby odszedł na bok i nie brał udziału w czynności.
Czynność kontroli osobistej i przeszukanie ma stanowić dla policji działanie umożliwiające zapobieganie i wykrywanie przestępstw. Z tego powodu jeżeli mamy wrażenie, że jesteśmy przez policjanta kontrolowani bezpodstawnie, zażądanie od niego wyjaśnień, spisania protokołu i przybranie świadka może sprawić, że – o ile rzeczywiście do kontroli policjant przystąpił bez uzasadnionego powodu – odstąpi od naszego przeszukania.
Warto przypomnieć, że gdyby doszło do zaistnienia napiętej sytuacji z przedstawicielem policji – np. odmowy sporządzenia protokołu – bez wahania powinniście wyciągnąć telefon komórkowy i zacząć nagrywać całą sytuację. Jest to działanie całkowicie legalne, nawet jeżeli policjant w trakcie zdarzenia będzie twierdził przeciwnie.
Przeszukanie w trakcie – jak powinno przebiec?
Jeżeli ostatecznie nastąpi przeszukanie, przepisy regulują także jego wzorowy przebieg. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów, policjant przy kontroli osobistej może przede wszystkim:
- sprawdzić zawartość odzieży osoby kontrolowanej i przedmioty, które znajdują się na jej ciele, nie odsłaniając przykrytej odzieżą powierzchni ciała
- sprawdzić zawartość podręcznego bagażu oraz innych przedmiotów, które posiada przy sobie osoba kontrolowana
Trzeba także zauważyć, że zgodnie z przepisami kontrolę osobistą, czyli także przeszukanie, przeprowadza policjant tej samej płci co osoba kontrolowana. Sama kontrola zaś powinna odbyć się w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych.
Gdy zakończy się przeszukanie osoba kontrolowana powinna złożyć podpis w protokole. To jest także moment, by nanieść swoje ewentualne uwagi. Warto, jeżeli uważamy, że przeszukanie było dokonane bez powodu lub w sposób niezgodny z przepisami.
Podkreślam, że powyższe uwagi dotyczą przeszukania jako elementu kontroli osobistej. Przeszukanie w toku postępowania karnego regulowane jest odrębnymi przepisami kodeksu postępowania karnego.
Jeśli potrzebujesz porady z zakresu prawa karnego, czy to jako pokrzywdzony czy podejrzany, zachęcam do kontaktu.